środa, 26 października 2016

Unboxing : Talisman - Kataklizm



Po tym gdy Zwiastun zapowiadał koniec świata i ostateczną jego zagładę nastąpił w końcu zapowiadany Kataklizm. Ze zgliszczy zniszczonego świata wbrew przepowiedniom odradza się jednak cywilizacja, a Korona Władzy czeka na swego nowego właściciela.



Zanim jednak kolejny wyścig się rozpocznie, zapraszam do zapoznania się z zawartością najnowszego (i bardzo prawdopodobnie ostatniego) dodatku do gry mającej już sporo lat na swoim karku - Talisman : Magia i Miecz.

Kataklizm jest już 14 dodatkiem do najnowszej ( czwartej ) edycji Talismanu. Podobnie jak pięć spośród tych dodatków wprowadza ona nie tylko nowe jednostki i karty, ale także planszę. W tym wypadku nie jest to nowy obszar, a odświeżona i zmieniona wersja 'mapy' z podstawowej wersji gry. O tym jednak nieco później.



Po otwarciu pudełka niemal jak zawsze naszym oczom ukazuje się instrukcja. Mimo, iż zasady Talismanu są proste i niemal ogólnie znane, zawsze warto mieć pod ręką dobrze zaprojektowaną instrukcję i właśnie taka trafi w nasze ręce. Nie jest ona zbytnio długa (zaledwie 8 stron), a bardzo dobrze zapoznaje ze wszystkimi nowymi mechanikami jakie przynosi ze sobą dodatek. 






Do dyspozycji graczy przeznaczono również nieco ponad 150 nowych kart składających się zarówno z nowych talii Mieszkańców i Pozostałości, ale i dodatkowe zaklęcia, tereny (znane z poprzednich dodatków), zadania czarownika i nowy ekwipunek. Bardzo ciekawym rozwiązaniem jest również wprowadzenie większej ilości tytułowych Talizmanów które w podstawowej wersji gry były jednakowe. Teraz do gry dodano sześć zupełnie odmiennych artefaktów które poza samym faktem możliwości dotarcia do Korony, dodają również inne bonusy za ich posiadanie.

W Kataklizmie nie mogło zabraknąć oczywiście nowych, alternatywnych zakończeń oraz dodatkowych bohaterów. Tych pierwszych otrzymujemy cztery karty, natomiast drugich pięć. Warto tutaj zwrócić uwagę na scenariusz "Kult Potępionych" który wprowadza odrobinę kooperacji jako wygrać mogą wszyscy lub nikt, oraz na "Jedyny Talizman" który przeciwnie spowoduje, że gracze będą starali się za wszelką cenę między sobą walczyć o jedyny w rozgrywce Talizman.




Nowe postacie prezentują się również bardzo ciekawie, szczególnie Mutant który zaczyna z losowymi statystykami początkowymi i podczas samej rozgrywki może bywać równie nieobliczalną do gry postacią. Najsilniejszą z nowych postaci natomiast wydaje się być Potomek Magii który może łatwo zdobywać nowe zaklęcia i wpływać przy ich pomocy na swoje rzuty.





















Na koniec zostawiłem sobie planszę jako obawiałem się o nią najbardziej gdy planowałem zakup tego dodatku. W końcu jak bardzo kataklizm może wpłynąć na zmianę głównego obszaru? Po otwarciu pudełka jednak moje wątpliwości się rozwiały, nowa plansza wygląda po prostu genialnie, a nowe grafiki znacznie odstają od tych zaprezentowanych w podstawowej wersji gry z 2008 roku. Całość mimo w zasadzie wcale nie tak wielkim zmianom, wbrew kataklizmowi wydaje się być znacznie bardziej zapełniona niż puste pola i dróżki z 'podstawki'.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz