Po otwarciu pudełka naszym oczom ukazuje się instrukcja, a dokładniej trzy jej sztuki w różnych językach (angielskim, niemieckim i oczywiście polskim). Liczą one po osiem stron i w bardzo przejrzysty oraz zrozumiały sposób przedstawiają nam zasady wedle jakich będziemy grać ważniejsze z nich prezentując na konkretnych przykładach.
Nie mogło zabraknąć i planszy, która pozwala rozlokować nasze sortownie i inne inwestycje. Służy również do tworzenia stosów śmieci które będziemy poddawać sortowaniu i spalaniu. Jest ona nieco zbyt wielka jak na ilość wykorzystanego miejsca szczególnie, że najważniejsza część rozgrywki będzie odgrywać się na planszach przetwórni każdego z graczy.
Plansze przetwórni stanowią trzon rozgrywki. To na nich będziemy umieszczać zebrane śmieci o ile wcześniej zainwestujemy i je uruchomimy.
W środku znajdziemy również znaczniki dla każdego z graczy które będziemy wykorzystywać jako sortownie i spalarnie na planszy. Do wyboru mamy pięć kolorów, niestety kolory te zależne są od ilości graczy biorących udział w rozgrywce (do dyspozycji mamy 12 znaczników czerwonych i niebieskich, pozostałe występują w mniejszych ilościach).
Kolejnym ważnym elementem który znajdziemy są karty śmieci które będą decydowały o naszych zarobkach i ewentualnej wygranej oraz banknoty które będą informować o owym bogactwie.
Wszystkie elementy mieszczą się bez problemu w pudełku. Wypraska o środkowym wgłębieniu jest standardowym wyposażeniem większości gier niestety w tym wypadku brakowało mi jednego dodatkowego woreczka strunowego który pomógłby w utrzymaniu porządku z wyjętymi żetonami.
Grę do unboxingu oraz recenzji udostępnił sklep Plan-sza
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz